Poskromienie złośnicy
SIKSA

SIKSA to ostatnia przedstawicielka przyszłego zwrotu choreograficznego w stylu punk. Bunt na zamówienie bez organizowania przetargów & clickbaitowa kontrowersja. Piosenkarka estradowa o dwóch głowach, śmiertelna powaga o kwadratowych figurach basu. Niewykwalifikowana instruktorka NOISE-FITNESS dzieląca trening na wytrzymałościowy, siłowy i formy łączone. Opracowana przez nią „aerobiczna piątka freiheit”, oparta o warunki niestabilności i nierównowagi, niedostosowana jest do indywidualnych potrzeb uczestników. Mieszka w Gnieźnie – kondycyjnie to najgorsza reklama tego miasta od czasów Chrztu Polski w Magdeburgu w 966 roku. Dla Czechów chce być tym, czym Ewa Farna dla Polaków. Dawniej Superbohaterka. Nie wystąpiła na Męskim Graniu.

SIKSA

 

SIKSA to feministyczny, punkowy duet Alex Freiheit i Piotra Buratyńskiego. Sama wokalistka mówi o sobie, że „nie lubi husarii, poetów narodowych i chłopców z placów broni. Performuje i nie zginie”. Śpiewa o tematach najtrudniejszych i najbardziej bolesnych, o gwałtach i przemocy symbolicznej. Zarówno koncert w TR Warszawa, jak i sama SIKSA, traktuje o dojrzewaniu. W najnowszych tekstach wyjaśnia dlaczego wyrosła z roli superbohaterki.

W ramach projektu Biennale Warszawa RePrezentacje. Nowa edukacja SIKSA prowadziła warsztaty dla młodych ludzi 10 dni gniewu i miłości. W wyniku tego spotkania powstała efemeryczna grupa performerska BLOK WSCHODNI/восточный блок. Uczestniczki i uczestnicy eksplorowali wraz z SIKSĄ swój głos oparty na „doświadczeniach miłosnych i drażniących”, a na oficjalnej uroczystości obchodów Święta Wojska Polskiego grupa ćwiczyła aerobik, dla rozluźnienia ciała, zamiast nadmiernego spinania go w mundurze.