Tezy o potrzebie humanistyki – nowa humanistyka

Seminarium i wykład Michała Kuziaka

Często słychać głosy, że humanistyka jest zbędna, a zwłaszcza – niepraktyczna; humaniści nie odnajdują się na rynku pracy; dyscypliny humanistyczne nie są naukowe i przeżywają ciągły kryzys. Jeśli z ostatnimi stwierdzeniami można by się zgodzić (humanistyka nie musi być nauką w rozumieniu scjentystów, może wpisywać się w obszar sztuki czy filozofii; kryzys to również stan twórczy…), pierwsze są nieprawdziwe oraz szkodliwe. Przyjrzymy się temu, co znaczą, skąd się biorą. Postawimy pytanie – kto i dlaczego boi się humanistyki. Rozważając jej specyficzną ekonomię (inną od ekonomii neoliberalnej), sprawdzimy, co może nam zaproponować w czasie schyłkowego antropocenu. Jak może nam umożliwić rozumienie dzisiaj i kształtowanie jutra.