Zbyszek Hajzer

Uważa, że jeśli rząd proponuje ci jedną z trzech bramek, w której jest samochód, to znaczy, że wcześniej zabrał go któremuś z uczestników. Interesuje się kulturą bezpieczeństwa, aby w życiowym teleturnieju nie złapać zonka. Proponuje też, aby w kontekście akcji bezpośredniej i samoorganizacji, społeczeństwo poszło w końcu na całość.