Publikujemy pełny program Atlasu Planetarnej Przemocy

Dwumiesięczny program Biennale Warszawa w Departamencie Obecności Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie rozpocznie się 9 kwietnia

Trudno obiektywnie zmierzyć skalę czy intensywność przemocy. Wydaje się jednak, że obecnie, w świecie intensywnych planetarnych przepływów ludzi, towarów, kapitału, ideologii i mediów, przemoc ani nie straciła na znaczeniu, ani nie stała się mniej okrutna, barbarzyńska czy dotkliwa. Dokonała się jednak reorientacja przemocy. Globalizacja wytworzyła zarówno jej nowe formy, jak i nowe narzędzia jej dystrybucji. To, co dla jednych oznacza nowe możliwości zarobku i inwestycji, dla innych staje się powodem cierpienia, konieczności migracji, ucieczki czy uchodźstwa, wywłaszczenia, grabieży ziemi czy nowoczesnych form niewolnictwa. To, co stanowi uwolnienie z więzów rozmaitych barier i granic, co może dawać przyjemność związaną z bezpośrednim dostępem do miejsc, ludzi, zjawisk, obrazów i obiektów położonych daleko poza naszym lokalnym środowiskiem, zarazem staje się przyczyną nierówności. Zderegulowany, upłynniony kapitał „śmiga” po planetarnych rynkach, z wielką prędkością wprowadzając chaos w życie wielu społeczeństw, doprowadzając do niespodziewanych i nieprzewidywalnych zmian cen towarów i surowców, powodując lęk i niestabilność tych, dla których towary czy surowce nie są przedmiotem spekulacji, tylko zasobami koniecznymi do godnego życia.

O ile granice są całkowicie przepuszczalne dla płynnego kapitału i zazwyczaj nie stawiają oporu transportowi towarów, o tyle dla wielu ciał ludzkich stają się barierami bardzo trudnymi do pokonania. Ich celem nie jest jednak pełne blokowanie przepływów, ale ich regulowanie, spowalnianie, ukierunkowywanie, w zgodzie z logiką i interesem kapitału. Porowate granice planetarnych puzzli w coraz większym stopniu dopełniane są nową infrastrukturą przemocy. Na całym świecie powstają nowe mury, by wspomnieć tylko ten najbardziej spektakularny na granicy amerykańsko-meksykańskiej, które w materialny sposób uzupełniają cyfrowy system kontroli.

Przemoc staje się też odpowiedzią na lęk związany z egzystencją w świecie nieprzewidywalnych zmian, nieoczekiwanych wydarzeń i niepewnego jutra. Prawica potrafi grać tym lękiem, wzmacniać go, rozbudzać i przekierowywać na najbardziej wrażliwe i podatne grupy społeczne, jak uchodźcy. Realny gniew związany z nierównościami społeczno-ekonomicznymi, wywłaszczeniami, gentryfikacją, prekarną pracą, społeczną i ekonomiczną degradacją klasy robotniczej i średniej, skanalizowany zostaje na tych, którzy zmuszeni zostali do opuszczenia swoich domów i podróży w celu zachowania podstawowych warunków do życia dla siebie i swoich rodzin. Dlatego coraz ważniejsze staje się zrozumienie archeologii zwrotu prawicowego i prawicowego populizmu. Nie wystarczy powtarzanie tez o powtarzającej się historii i przywoływanie schematów działania faszystowskiej i nacjonalistycznej prawicy z początku XX wieku; dzisiejsza prawica jedynie remiksuje dawne języki i strategie, w istocie tworząc kompleksowy, wizyjny projekt, który jest odpowiedzią na aktualną sytuację globalnego kapitalizmu, określonego przez finansjeryzację, ultraszybki, płynny kapitał, rozmaite formy neokolonialnego wyzysku. To zupełnie inna odpowiedź i inna sytuacja niż ta, którą dawała prawica w czasach po rewolucji październikowej. Ten temat podejmuje i analizuje Paweł Wodziński w spektaklu Globalna Wojna Domowa.

Przemoc dotyka także największej w historii liczby migrantów (250 mln) i ponad 40 milionów nowoczesnych niewolników, z których większość to ludzie, którzy za przymusową pracę nie otrzymują żadnego wynagrodzenia. Oba zjawiska są ze sobą ściśle powiązane – to właśnie migranci i uchodźcy najbardziej narażeni są na niewolniczy wyzysk. Oba zjawiska to część procesu akumulacji pierwotnej kapitału, powracającego w okresach kryzysów kapitalizmu i spowolnienia wzrostu gospodarczego. Grabież, wywłaszczenie, neokolonializm, niewolnictwo i migracje pojawiają się wtedy, gdy zwrot z inwestycji okazuje się niewystarczający, a krzywa wzrostu nurkuje lub staje się płaska. Nie jest to jednak abstrakcyjny, zdelokalizowany proces. Jak podaje raport Global Slavery Index, w samej Polsce w 2016 r. żyło ponad 181 tysięcy nowoczesnych niewolników. Dlaczego to zjawisko jest niewidoczne, nieobecne w debacie publicznej? Dlaczego te nieprawdopodobne dane są ta mało znane? Gdzie są w Polsce niewolnicy i o jakich sytuacjach mówimy? Bartek Frąckowiak i Natalia Sielewicz podejmują swoiste dokumentalne śledztwo w spektaklu Modern Slavery, by opowiedzieć o lokalnych ekspresjach tego planetarnego zjawiska.

Z ogromnego katalogu nowych form strukturalnej przemocy związanej z globalizacją, tej realnej fizycznej i tej równie realnej symbolicznej, postanowiliśmy skupić się na kilku przypadkach i poddać je analizie. To między innymi zwrot prawicowy, nowoczesne niewolnictwo i nowe formy elastycznej pracy. Ułożyliśmy te zjawiska w formę atlasu. Nie jest on ani kompletny, ani zakończony. Stanowi raczej początek, punkt wyjścia do wielowątkowej, wieloetapowej analizy zjawiska planetarnej przemocy. Formuła atlasu pozwala na wyłapanie z gęstego chaosu współczesnego świata kilku konkretnych przypadków, a następnie ich zestawienie w nowe konfiguracje. Pozwala opóźnić przepływ, zatrzymać i utrwalić sytuację, nawet za cenę uproszczenia i wszystkich grzechów klasyfikacji. Uchwycenie momentu ze stanu świata daje szansę na zbudowanie innych relacji i namysł, na anatomiczną wiwisekcję badanych zjawisk. Pozwala też na rozciągnięcie i wydłużenie czasu i przestrzeni, a w konsekwencji na uobecnienie – choćby poprzez reprezentację – tego, co było nieobecne i oddalone w relacjach opartych na zapośredniczeniu i dystansie.

Życie w świecie intensywnych transnarodowych relacji i globalnych współzależności nie oznacza od razu, że te relacje i współzależności się dostrzega. Nie oznacza też, że są one zawsze widoczne. Wiele z nich celowo poddano zamazaniu, zatarciu czy zasłonięciu. Celem naszej krytycznej i politycznej działalności jest ich odkrywanie, a następnie umieszczanie w atlasie. W nowych, pozwalających na lepsze poznanie, konfiguracjach. Zamknięcie przemocy w atlasie służyć ma nie tylko jej poznaniu, ale też najdosłowniej zamknięciu, by otworzyć przestrzeń dla nowych możliwości; alternatywnych projektów, nadziei, radykalnych utopii i zmiany.

Bartek Frąckowiak, Paweł Wodziński

Udział we wszystkich wydarzeniach w ramach Atlasu Planetarnej Przemocy jest darmowy. Na spotkania, wykłady i przegląd filmowy wstęp wolny. Na warsztaty Marthy Bouziouri oraz Liny Majdalanie obowiązuje rekrutacja. Wszyscy chętni do wzięcia udziału w seminariach proszeni są o nadesłanie zgłoszenia na adres mailowy zapisy@biennalewarszawa.pl Liczba miejsc jest ograniczona, do udziału zostaną zaproszone osoby według kolejności zgłoszeń. Wstęp na spektakle “Globalna Wojna Domowa” oraz “Modern Slavery” na podstawie darmowych biletów dostępnych od 22 marca:

–na stronie internetowej biennalewarszawa.pl
–w portalu ewejsciowki.pl
–w siedzibie Biennale Warszawa przy ul. Mokotowskiej 29a
–w siedzibie Muzeum Sztuki Nowoczesnej przy ul. Pańskiej 3–w Kiosku Kultury przy ul. Krakowskie Przedmieście 5-7