Z dołu, z góry i na wskroś. Artystyczne instytucje dóbr wspólnych

Wykład Kuby Szredera

Z dołu, w Atenach aktywiści zajmują były teatr Embros, zamknięty z racji na drastyczne cięcia budżetowe. W Wenecji pracownicy sztuki przejmują magazyny solne, położone nad samą laguną, w których urządzają alternatywne centrum artystyczne. Po Polsce lata Szalona Galeria.

Z góry, w Middlesbrough, w Północno-Wschodniej Anglii, lokalne centrum sztuki zamieniane jest na muzeum 3.0, użyteczne dla mieszkańców tego post-przemysłowego miasta. W Madrycie Muzeum Królowej Zofii buduje archiwa dóbr wspólnych, we współpracy z kolektywami niezależnych archiwistów. W Eindhoven Vanabbe Muzeum przenicowuje konwencje modernistycznej instytucji sztuki, staje się ośrodkiem krytyki holenderskiego kolonializmu.
Na wskroś, artystyczne instytucje dóbr wspólnych powstają na przecięciu oddolnych ruchów pracowników sztuki, ich dążenia do samoorganizacji, oraz zmian inicjowanych przez same publiczne instytucje sztuki. W efekcie ich fuzji wyłaniają się nowe, radykalne modele instytucjonalne.
Na przekór muzeom jednego procenta, służących tylko bogatej elicie, takim jak Muzeum Guggenheima w Nowym Jorku czy nowopowstały Luwr w Abu Zabi, przy budowaniu którego wykorzystywano niewolną siłę roboczą.